piątek, 24 kwietnia 2015

NOWE SMAKOWE DOZNANIA.

Uwielbiam Moją kuchnię, gdy stoi w promieniach słońca. Aż przyjemniej się w niej gotuje. Do tego odpowiednia muzyka i już nie chce się z niej w ogóle wychodzić.

Piękne sobotnie popołudnie, a Ja postanowiłam powalczyć z mięsem, które dostałam w prezencie z racji moich kulinarnych zamiłowań, i które po raz pierwszy miałam w swoich rękach.

Tak o to powstało danie pełne uniesień :)



Polędwiczki wieprzowe natarłam pieprzem świeżo mielonym i z każdej strony obsmażyłam na niewielkiej ilości oleju na silnym ogniu. Następnie podlalam 2szklankami bulionu i dusilam pod przykryciem 15 minut obracając je w połowie duszenia. Na osobnej patelni na dużej łyżce masła zrobiłam zasmazke z łyżki kopiatej mąki. Dodałam do niej bulion, w którym dusily się polędwiczki ( polędwiczki układamy na ciepłym talerzu i przykrywamy folia srebrna). Mieszamy dodając 3lyzki świeżo startego chrzanu i dwie łyżki śmietany. Mieszamy do uzyskania porzadanej konsystencji. Jeżeli będzie sos zbyt gesty dodajemy ok pół szklanki mleka. Doprawiamy solą i pieprzem. Podałam z kluseczkami śląskimi i buraczkami tradycyjnie zrobionymi z cebulką i doprawionymi sola, pieprzem, olejem, octem i cukrem Emotikon smile 
SMACZNEGO

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przydało sie? podziel sie tym ze mna;)